505 636 934
Pon.-piąt. 8:00 - 18:00, Sobota 10:00 - 14:00
Istnieje przekonanie, że laptop, który ma już 5 lat, jest stary i zamiast go naprawiać lepiej kupić nowy. Jest to błędny pogląd. Oczywiście, komputery po takim czasie użytkowania potrafią zwolnić. Jednak nie jest to problem, który powinien skłaniać nas do wydawania pieniędzy na nowy sprzęt.
Laptopy mają pewne ograniczenia jeśli chodzi o rozbudowę, co trochę utrudnia skuteczny upgrade, ale jest wiele rzeczy, które można zrobić, aby nasz laptop działał lepiej niż chwilę po zakupie.
Pierwszym i najważniejszym elementem wpływającym na szybkość działania laptopa jest jego dysk twardy. Obecnie laptopy powyżej ceny 1500-2000 zł wyposażone są już w dysk SSD, zapewniający komfortową pracę nawet przy energooszczędnym procesorze oraz niedużej ilości pamięci RAM. Jednak 5 lat temu dyski SSD były bardzo rzadko spotykane w tanich konstrukcjach. Również dzisiaj można spotkać laptopy budżetowe oferowane pod kuszącymi hasłami „dysk tysiąc giga”, jednak są to dyski HDD. W takiej sytuacji nie liczy się wielkość dysku a szybkość, co przedstawię w dalszej części artykułu.
Podstawową różnicą pomiędzy dyskami HDD a SSD jest szybkość transferu. W przypadku dysków HDD jest to do 200MB/s, podczas gdy dyski SSD pod protokołem SATA osiągają do 600MB/s, natomiast pod protokołem NVMe aż do 3500MB/s. Trzeba wziąć też pod uwagę, że dyski HDD z czasem tracą ten parametr w zależności od zużycia.
Drugim bardzo ważnym parametrem jest IOPS (ang. input/output operations per second), czyli ilość operacji wejścia/wyjścia na sekundę. Tłumacząc prostymi słowami, parametr ten determinuje szybkość dostępu do plików, kiedy dysk jest bardzo obciążony (używany przez system, aplikację). Dyski HDD oferują około 100 IOPS, dyski SSD pod protokołem SATA do 120000 IOPS, natomiast dyski SSD pod protokołem NVMe do 500000 IOPS. Widać tu jak ogromną różnicę robi dysk SSD w komputerze.
Różnicę po wymianie dysku można zauważyć przede wszystkim w szybkości uruchamiania i zamykania się komputera oraz działania stron internetowych (wpływa na to szybkość odczytu plików podręcznych przeglądarki). Szybciej będą uruchamiały się również programy i gry.
Drugim ważnym parametrem jest ilość pamięci RAM. W większości laptopów, jest to 4 lub 8GB. To czy mamy wystarczająco pamięci, zależy od tego, co robimy na komputerze. Jeśli jest to przeglądanie Internetu, oglądanie filmów lub pisanie tekstu, 4GB w zupełności wystarcza. Natomiast jeśli robimy coś bardziej wymagającego i mamy niewystarczającą ilość pamięci, wykorzystywany jest wtedy plik stronicowania znajdujący się na dysku. Zastępuje on brakującą ilość pamięci RAM. Jeśli posiadamy dysk SSD, spadek wydajności nie jest aż tak zauważalny. Natomiast w przypadku dysku HDD, który jest kilkukrotnie wolniejszy od pamięci RAM, komputer zaczyna bardzo mocno zwalniać.
Na koniec warto też wspomnieć o systemie operacyjnym. Jeżeli jesteś użytkownikiem MAC OS oraz Linuxa, należy dbać o to, aby posiadać najnowszą wersję systemu. Jeśli natomiast posiadamy Windows w wersji innej niż Windows 10, należy rozważyć aktualizację systemu. Również w przypadku Windows 10, warto mieć zainstalowane najnowsze aktualizacje, co nie tylko chroni komputer przed zagrożeniami, ale również pozwala komputerowi pracować z najwyższą wydajnością.
Wszystkie przedstawione parametry wpływają istotnie na szybkość działania komputera. Jeśli twój komputer pracuje powoli, posiadasz zwykły dysk HDD lub małą ilość pamięci RAM, powinieneś rozważyć wymianę wyżej wymienionych podzespołów. W końcu czas to pieniądz 😊